Jak już wspomniałem w poprzednim miksie, Bemowo jest na tyle bogate w graty, że tym razem postanowiłem rozbić je na dwie części. Tym razem zeksplorujemy sobie jej południową część, czyli osiedle Górce i owiane niegdyś nieszczególnie dobrą sławą Jelonki.
Zapraszam tedy. Będzie dużo czarnych blach i zaskakujące zagęszczenie Sierr. Znaczy, trzy będą, ale na jeden mix to sporo, a wszak w pierwszej części już jedna była. A cholera wie, może kitrają ich tam więcej.
Ruszamy.
PrasowałbymNie jest kubańskie, ale paliłbym. Z kluczyka, znaczy. Właśnie – nie robiłem jeszcze filmu z Audi, HALOŻTestowałem (acz nie kampera) i zgadzam się – nie da.Niedawno Młodzież spytał mnie, dlaczego nowe Mini wciąż nazywają się Mini, skoro nie są małe.No nie oszukujmy się, dałoby radę lepiej zaparkować.Niegdyś najnormalniejsza z normTo nie Mercedes, więc raczej nie przywiózł żadnych akwarelistówZłomnik ledwo usiadł za samym sobą, ja jeszcze nie miałem okazji. HALOŻ, MA KTOŚ?No ja tam nie wiem, czy aż taki funEjże, wincy szacunku a nieNo i zaorałWielce Zacny HerbatnikAleż bym z niego zamawiałCiekawe, czy te wycieraczki nadal dają radęRaczej już emeryturaWartburg Intrygująco PięknyJesień, zasadniczoNajbardziej sportowy europejski Ford do końca produkcji w 1986 roku miał sztywny most na resorach.Reklama fajna, ale nie dajcie się skusić. Serio. Nie.Tak, to jest wóz na dziesięciolecia.To nie, ale też fajny.No, ten spoiler jest koniecznością. Przy 60 KM to wiadomo, mus.To były ciekawe czasy – S-klasa na stalaku, zapewne też bez klimy i być może z manualem.Ostatnia europejska osobówka na ramie? Czy coś przeoczyłem?Na zachodzie Warszawy ewidentnie obrodziło Sierrami.
I to tyle w temacie nader ciekawej dzielnicy, którą jest Bemowo. Według planu w kolejnym miksie poeksplorujemy sobie równie ciekawą i różnorodną Wolę – ale wiadomo, jak to z planami bywa.
Do następnego.
4 thoughts on “Z kamerą wśród gratów: Jelonki na Górce”
…ta Ładzianka wrasta od roku tuż przy moim domu. Gdybym wiedział, że będziesz w okolicach dawnej Górczewskiej zaprosił bym Cię na coś antywirusowego …a i pokazał więcej
Grubo!
Miks oczywiście wygrywa samoróbka na ukraińskich blachach. Ciekawe co to – bo z mordy niby Zil 130 (albo raczej AMO-ZIL), ale były chyba podobne autobusy (PAZ?), Kamaz dawno temu tez coś podobnego tłukł.
A Cygaro? Wstyd się przyznać, ale ostatnio aż się zatrzymałem obok srebrnego z kartką. Jakaś duża benzyna bez LPG, za 4 kafle. Już miałem telefon w ręku. 🙂
…ta Ładzianka wrasta od roku tuż przy moim domu. Gdybym wiedział, że będziesz w okolicach dawnej Górczewskiej zaprosił bym Cię na coś antywirusowego …a i pokazał więcej
Grubo!
Miks oczywiście wygrywa samoróbka na ukraińskich blachach. Ciekawe co to – bo z mordy niby Zil 130 (albo raczej AMO-ZIL), ale były chyba podobne autobusy (PAZ?), Kamaz dawno temu tez coś podobnego tłukł.
A Cygaro? Wstyd się przyznać, ale ostatnio aż się zatrzymałem obok srebrnego z kartką. Jakaś duża benzyna bez LPG, za 4 kafle. Już miałem telefon w ręku. 🙂
W126 takie lubiały być.
Ja koneseruję takie bez klimy, szyberdachu, na korbotroniku ale za to z automatem.
Ooo, szanuję. Choć brak klimy w takim samochodzie to trochę ból.