Mieszkałem w tamtych rejonach kilkanaście lat. I nadal można znaleźć tam coś ciekawego.
Mokotów to bardzo duża i zróżnicowana dzielnica. Do tego na tyle zdrowo dostarcza, że tym razem musiałem podzielić ją na trzy części: Dolny Mokotów (którego i tak nie obskoczyłem w całości i mam z niego już materiały na kolejny miks mokotowski), okolice Mordoru (z którego też już złapałem parę gratów na kolejne części – oraz mam jednego o którym zwyczajnie zapomniałem w ostatnim miksie) i najbliższe mi niegdyś rejony, czyli Wyględów, Wierzbno i tzw. Stary Mokotów, gdzie spędziłem kilkanaście lat życia przed przeprowadzką naUrsynów. I te właśnie ostatnie rejony, najmocniej kojarzone jako tzw. „właściwy” Mokotów, zwiedzimy tym razem. Będzie niby nieco skromniej, niby tylko 20 zdjęć, ale i tak jest całkiem treściwie.
Zresztą zobaczcie sami.
No nie WIMPo latach stacjonowania w tym samym miejscu została odwrócona frontem w drugą stronę. Może chodzi o równomierne zarastanie?Ależ bym parkował nim w ŚródmieściuPod jakimś squotem najlepiejSpokojny, niepozorny, a w teście Cats zebrał nazwyższe noty. Ci Szwedzi to jednak dobrzy agenci są.Tymczasem w AlpachTu z głośników powinien jęczeć i zawodzić niejaki Bernd WeidungPANIE JACKUAleż marzyłem o takiej, gdy jeszcze były świeże. Ależ bym taką teraz testował. Tylko jeżdżącą raczej.Takiego też bym testował. Oba bym.Serio, z samych Tetrójek można by było zrobić kilka osobnych miksów i materiały jeszcze by się nie kończyłyKochu kochu miłościu <3W temacie „testowałbym” ten sprzęt przebija skalęWygodne zawieszenie i elektryka wszystkich szyb w serii nie pomogłyMoże tego nie widać na zdjęciu, ale Octavia też już całkiem malowniczo wrastaNie dotyczy Trans AmówCouldn’t save Saab. Please try againNapisałbym „o, jeszcze żyje”, ale byłoby to nadużycie semantyczne.Fajny kolorekWarszawskie Graty Dostarczajo
I to tyle w temacie Mokotowa – przynajmniej na teraz.
Bo na pewno tu jeszcze wrócimy.
2 thoughts on “Z kamerą wśród gratów: mokotowskie gruchoty czyli wycieczka sentymentalna”
Najpiękniejszym autem z tego miksu jest Cadillac. 🙂
VW Scirocco jest trochę ohydnie stuningowany. Generalnie tuning kojarzy mi się z trapem/mumble rapem. A trap/mumble rap to zdecydowanie najgorszy syf.
Najpiękniejszym autem z tego miksu jest Cadillac. 🙂
VW Scirocco jest trochę ohydnie stuningowany. Generalnie tuning kojarzy mi się z trapem/mumble rapem. A trap/mumble rap to zdecydowanie najgorszy syf.
Scirocco ma raczej tuning a la „You’re my heart, you’re my soul”.